Sheraton Zagreb 5* – recenzja hotelu

Autor pawi dn. 29 października 2019

Sheraton Zagreb to pięciogwiazdkowy hotel w sercu miasta. Powstał on w 1995 roku, a więc już bardzo dawno temu. Ostatni remont częściowy przechodził 2 lata temu, czyli w 2017 roku. Do końca nie wiem czego ten remont dotyczył, ale takie informacje znalazłem w czeluściach internetu. Do dyspozycji gości czeka 306 pokoi znajdujących się na sześciu kondygnacjach. Sprawdź opinie o hotelu na portalu TripAdvisor (nr 17 wśród 65 hoteli w lokalizacji Zagrzeb).

W hotelu znajduje się 13 sal konferencyjnych oraz sala balowa Grand Ballroom wielkości 600 m2.

>>> Rezerwuj nocleg na stronie Sheraton Zagrzeb Hotel

Po wejściu do hotelu od razu rzuca się w oczy bardzo przestronne lobby oraz dość stara stylistyka z dużą ilością elementów z drewna. Niemal vis a vis drzwi wejściowych znajduje się stanowisko Concierge'a, a po prawej stronie bardzo duża lada recepcyjna. Zameldowanie przebiegło bardzo szybko i sprawnie z uśmiechem na twarzy, wraz z zapytaniem jak minęła podróż. Ta minęła oczywiście bardzo dobrze, ponieważ to była tylko kilkukilometrowa podróż Uberem (kliknij tu i zamów darmowy przejazd) z innego hotelu. Jeszcze przed zameldowaniem zaopiekowano się moim dużym bagażem i dostarczono go bezpośrednio do pokoju.

Moim pokojem był apartament w standardzie Executive Suite, który miał 62 m2. Składał się on z dwóch głównych pomieszczeń – gościnnego i sypialni oraz łazienki.

Na mój przyjazd przygotowano bardzo dobrą wstawkę powitalną, ale nie wiążę jej ze swoim statusem w Marriott Bonvoy, lecz po prostu z tym, że hotel wiedział o tym, że będę dokumentował mój pobyt. Jak mniemam podobnie wita się tu gości o wysokich statusach w ich programie lojalnościowym. Tak czy inaczej, to bardzo miłe, gdyż niektóre hotele nie przygotowują nic, i to też jest okej, bo nie wymagam żadnego wyjątkowego traktowania.

Sam pokój średnio mi się podobał, był w klimacie dawnych lat, lecz nie było tu widać żadnych zniszczeń. Wszystko było w dobrej kondycji, ale goście ceniący sobie nowoczesność mogliby niezbyt polubić ten styl.

Co jest według Was najważniejsze w pokoju oprócz samej czystości? Według mnie oczywiście łóżko, a to w hotelach marki Sheraton zawsze było bardzo wygodne, tak było i tym razem. Jako, że był już wieczór pokój był przygotowany do snu po tak zwanym turndown service.

Na łóżku czekała na mnie czekoladka wraz z informacją o śniadaniu oraz między innymi zasłonki były już zasłonięte.

W pokoju gościnnym na biurku czekał zestaw do parzenia kawy i herbaty oraz bezpłatne wody mineralne, które były uzupełnione następnego dnia. Do tego była bardzo duża i wygodna kanapa oraz stół (ten, na którym była wstawka powitalna).

Jak już wspomniałem sama stylistyka pokoju średnio mi się podobała, ale przestronności i funkcjonalności nie można mu odmówić.

Łazienka

W Łazience znajdowała się sporych rozmiarów wanna ze zintegrowanym prysznicem.

Nie zabrakło też zestawu naturalnych kosmetyków znanej francuskiej firmy L'Occitane, szczoteczka do zębów wraz pastą oraz inne środki higieniczne. Była także, jak to często bywa w hotelowych łazienkach, waga, na którą wolałem jednak nie wchodzić 😉

Warto zaznaczyć, że były także dwie umywalki oraz sporo miejsca na swoje środki czystości i kosmetyczkę.

Śniadanie

Na co jeszcze oprócz wygodnego łóżka zwracam dużą uwagę podczas pobytu w hotelu? Jeśli ktoś w tym momencie pomyślał o śniadaniu to jak najbardziej ma rację. Oprócz bogatego bufetu śniadaniowego w hotelu Sheraton Zagreb można zamówić sobie coś z menu. Podczas mojego pobytu udało mi się skosztować jajek po benedyktyńsku, Shakshuki oraz naleśnika przyozdobionego bananami i bitą śmietaną.

Chyba najbardziej do gustu przypada mi Shakshuka, chociaż reszta też była bardzo smaczna.

Sam bufet śniadaniowy wyglądał mniej więcej tak, jak na obrazkach poniżej.

Był duży wybór rzeczy na słodko, między innymi owoce w zalewie, różnego rodzaju ciasta, lokalne strudle z różnymi nadzieniami, spory wybór wędlin i serów i bardzo dobra kawa.

Miłym akcentem była możliwość zamówieniem świeżo wyciskanego soku, choć w hotelach tej klasy to standard.

Nie wiem czy zaliczyć do do plusów czy do minusów, ale na pewno dla sporej ilości gości stanowisko z żywnością Halal będzie plusem, ja nie skorzystałem.

Podsumowując w kilku słowach śniadanie w hotelu Sheraton Zagreb – jest naprawdę dobrze.

Executive Lounge

Sporym minusem tego hotelu jest niestety brak saloniku Executive Lounge, ale być może w kolejnych latach przy modernizacji hoteli taki tu powstanie.

Strefa SPA & Wellness

Saloniku może nie ma, ale na szczęście po upalnym dniu można odpocząć sobie na basenie – za to oczywiście należy się plusik. Jest on dość sporych rozmiarów, więc tu należy się drugi plusik.

Oprócz basenu w Wellness & Health Club TT można skorzystać z saun czy też sali relaksu. Oprócz tego można skorzystać z różnego rodzaju dodatkowo płatnych zabiegów SPA oraz masaży.

Jak to oczywiście w hotelach bywa, nieodzowną częścią strefy dla ciała jest siłownia. Tutaj jest ona całkiem przestronna i dobrze wyposażona.

Oferta kulinarna w King Tomislav | Imperial Cafe | Piano Bar

W ciągu roboczego tygodnia w restauracji King Tomislav można zamówić Lunch Dnia w cenie 22 EUR, z czego oczywiście skorzystałem. Za przegląd kuchni regionalnej w eleganckim wydaniu nie jest to wygórowana cena. Jakość dań oceniam bardzo dobry poziom, a na ich podanie nie musiałem długo czekać. Trafiłem chyba na bardzo martwą godzinę, bo byłem w restauracji sam (nie, nie zamykali całego obiektu dla mało znanego blogera z Polski 😉 )

Przy okazji pracownicy hotelu przygotowali bufet dla jakiejś zorganizowanej grupy, więc też go sfotografowałem. Efekty możecie zobaczyć poniżej.

W kawiarni Café Imperial i Piano Bar zauważyłem specjalną promocję na kawę i ciasto – za jedyne 3 EUR, ale po obiedzie nie miałem już miejsca 😉

Jeśli chodzi o wybór alkoholi to wyglądał on mniej więcej tak jak na zdjęciu poniżej – jak widzicie, wszystko zaprojektowane i wykonane w drewnie w jednolitym kolorze, jak w całym hotelu.

Lokalizacja

Tak jak już wspomniałem hotel znajduje się w sercu miasta, no może minimalnie kawałek obok tego serca, ale do głównych atrakcji możemy dojść spokojnie na pieszo. Do dworca kolejowego i do Parku Lodowego (Ledeni park) szedłem jakieś 5 minut. Plac bana Josipa Jelačicia jest oddalony o 1,2 km, natomiast Targ Dolac o 1,3 km. Polecam te dwie lokalizacje, chociaż na sam targ się spóźniłem i już wszystko sprzątali. Warto jeszcze wspomnieć jak daleko jest Cerkiew św. Marka w Zagrzebiu, która ma bardzo charakterystyczny dach (sprawdź na TripAdvisor).

Podsumowanie

Gdybym miał coś bez głębszego zastanowienia napisać cokolwiek o tym hotelu w jednym zdaniu to zdecydowanie byłoby to „dobra kuchnia, miła obsługa, za rozsądną cenę” – ceny przedstawiały się od 69 EUR (teraz najtańszą opcję widziałem za 70 EUR w pokojach standardowych wzwyż). Oczywiście minusem tego hotelu jest aktualnie brak saloniku oraz mało nowoczesny wygląd, ot klasyka.