Śniadanie u Gordona Ramsay’a w Londynie

Podczas pobytu w Londynie, gdzie byłem na zaproszenie Wizz Air i Raiffeisen Polbank przy okazji akcji promocyjnej nowej karty kredytowej i programu partnerskiego, zaplanowane było śniadanie w jednej z wielu restauracji Gordona Ramsaya – The Savoy Grill. Jako, że główna sala w The Savoy Grill jest otwarta od godziny 12:00 nasz posiłek przygotowano w jednej z sal nad restauracją.

2014-09-04 Londyn 087Sam hotel The Savoy, w którym mieści się restauracja, robi ogromne wrażenie. Jest on uznawany za jeden z lepszych 5* butikowych hoteli w Londynie. I wcale się nie dziwię. Byłem tam bardzo krótko, a dało się zauważyć cudownie wyglądające wnętrza. Można poczuć się jak w starym pałacu.

2014-09-04 Londyn 101Wracając do samego śniadania. Już od samego progu powitała nas obsługa. Sala była wcześniej przygotowana na nasze przybycie. Jak na liczbę osób (20+) było nieco ciasno. Obsługa oczywiście kelnerska, która witała nas już od progu. Od razu padły propozycje – kawa, herbata, sok, woda itp. Na stole czekały już słodkości w postaci deserów, babeczek i croissantów. Było także pieczywo i owoce.

2014-09-04 Londyn 095Trochę dziwne zaczynać tak śniadanie od kawy i deseru, ale co tam – dałem radę. Smakował wyśmienicie.

2014-09-04 Londyn 106Po deserze przyszedł czas na główne danie. Jak na miejsce, w którym byliśmy spodziewałem się czegoś szczególnego – pewno nie tylko ja, ale podano nam English Breakfast – nie takie tradycyjne z wszystkimi składnikami, ale jego część. Od razu zaznaczę, że jadało się w kilku restauracjach hotelowych podobny posiłek, więc jakąś skalę porównawczą mam… Co się rzuciło w oczy? Jakość bekonu na bardzo wysokim poziomie. Zupełnie inny smak niż w wielu innych dotąd odwiedzonych przeze mnie miejscach.

2014-09-04 Londyn 111Podczas posiłku obsługa dyskretnie zaglądała nam do filiżanek, szklanek czy kieliszków i co chwila proponowała dolewkę. Po śniadaniu nadszedł czas na rozmowę, a po niej na krótkie zwiedzenie obiektu. Tuż przed otwarciem głównej restauracji Savoy Grill udało się wejść do środka i zrobić pamiątkowe zdjęcie. Gordona niestety nie było 😉

2014-09-04 Londyn 129Pełna galeria zdjęć

(Paweł Jakubowski)

Comments

comments