Boże Narodzenie – z czym Wam się kojarzy? Oczywiście oprócz samego narodzenia Chrystusa 😉 Jakby nie było mi kojarzy się to przede wszystkim z (niestety) przejedzeniem oraz prezentami.
Tak naprawdę nie lubię świąt. Po prostu. Przecież można sobie robić prezenty oraz „zjazdy rodzinne” bez okazji. Oprócz błogiego lenistwa jest również duże obżarstwo. Wracając do tematu, czyli kulinarnej podróży, to na moim stole świątecznym chyba zbyt wielu tradycyjnych potraw nie było. Chociaż był karp, czerwona kapusta, ziemniaki z olejem rzepakowym, uszka z grzybami oraz pierogi z kapusta i grzybami.
Zdjęcia, które wstawiam są głównie dla nowo poznanych ludzi z Azji (poznałem ich podczas pobytu w Bangkoku – relacja tu). Prosili mnie, żebym zrobił zdjęcia jedzenia, to właśnie zrobiłem. Ich kuchnia bardzo się różni od naszej – jest przede wszystkim lżejsza, mniej tłusta i bardziej pikantna.
0 komentarzy