Niedzielny Brunch w restauracji Wave w hotelu Sheraton Sopot Conference Center & Spa – recenzja

Autor pawi dn. 12 lutego 2015

Podczas naszego ostatniego pobytu w Trójmieście odwiedzieliśmy hotel Sheraton w Sopocie i skorzystaliśmy z oferty niedzielnego brunchu w restauracji Wave. Szefem kuchni jest Krystian Szidel, który serwuje oryginalne dania i desery.

W każdą pierwszą niedzielę miesiąca brunch odbywa się w restauracji inAzia. My byliśmy 8 lutego, więc skorzystaliśmy z oferty restauracji Wave. Uczta zaczyna się o 13:30 i trwa do godziny 17:30. Przy wejściu do restauracji wita nas od razu obsługa, wskazując stolik przy którym możemy usiąść. Jako, że nie rezerwowaliśmy miejsca telefonicznie nie mogliśmy usiąść przy oknie – wszystkie miejsca były już zajęte. Jeśli ktoś jest pierwszy raz na brunchu obsługa chętnie opowiada o samej formule przy okazji serwując pierwsze napoje – alkoholowe lub bezalkoholowe. Do wyboru z jedzenia są gotowe dania, desery, przystawki oraz dania przyrządzane na świeżo.

Na pierwszy ogień kompozycja własna – pierś z kurczaka w sosie słodko-kwaśnym, sałatka azjatycka, buraczki z kozim serem i łosoś.

Kolejno zamówiliśmy łososia oraz krewetki z pastą – smakowały obłednie!

Po odpoczynku i relaksie przy lampce wina i szklance świeżego soku pomarańczowego zabraliśmy się do degustacji gulaszu z dzika z karmazynek, fasolką szparagową i suszonymi pomidorami.

Z przystawek, które zasłużyły na wyróżnienie na pewno musimy wymienić kaczkę – elegancko podana i bardzo smaczna!

Po kolejnych minutach spędzonych w restauracji nasza ochota do degustacji kolejnych dań wzrastała z minuty na minutę, lecz niestety – nasze brzuchy mają ograniczoną pojemność, ale… Czym byłaby wizyta na brunchu, jeśli byśmy nie spróbowali deserów? Na duże wyróżnienie zasługuje sernik nowojorski! Bardzo słodki, ale nie mdły! Po prostu „niebo w gębie”!

Sam wybór słodkości przyprawiał nas już o zawrót głowy – kolorowo, przepysznie i pięknie podane. Chyba tradycją na brunchach w hotelach sieci Starwood Hotels & Resorts znajduje się fontanna czekoladowa. Niestety nie znaleźliśmy już miejsca na czekoladę, ale wyglądała bardzo zachęcająco.

Poza wymienionymi przez nas daniami były jeszcze zupy, sery, pieczywo oraz owoce. Być może o czymś zapomnieliśmy, ale niesposób wszystko zapamiętać.

Nasz pobyt w restauracji Wave umilała przyjemna dla ucha muzyka, którą prezentował zespół Duo Amor.

Ceny

Koszt niedzielnego brunchu to 130 zł od osoby, dzieci w wieku od 4 do 12 lat mają 50% zniżki, natomiast do 4 lat wchodzą bezpłatnie. W cenie zawarte jest dosłownie wszystko, począwszy od przystawek, przez dania główne i desery, na alkoholach skończywszy. Jest to idealne rozwiązanie na imprezy okolicznościowe czy też eleganckie spotkania w miłej atmosferze.