Kolejne problemy z Dreamlinerem LOT. Cały program 787 do kontroli technicznej?

 

Kolejna usterka Dreamlinera w barwach Polskich Linii Lotniczych LOT. Samolot, który miał odlecieć z pasażerami do Budapesztu, został zawrócony z pasa startowego. Był to drugi z odebranych nowych samolotów, czyli SP-LRB. Pierwszy z nich, SP-LRA od kilku dni nie lata. Do Budapesztu pasażerowie polecieli Boeingiem 737-400.

SP-LRA Boeing 787 LOT Dreamliner

Rzecznik LOT Marek Kłuciński powiedział, że bezpieczeństwo pasażerów jest najważniejsze. Dlatego nawet drobna usterka musi oznaczać odwołanie rejsu. Nie chciał jednak zdradzić, co dokładnie spowodowało wycofanie Dreamlinera.Tymczasem ze Stanów Zjednoczonych dotarła informacja o kompleksowej kontroli technicznej Dreamlinerów. To efekt awarii, jakie miały miejsce w tych samolotach w ostatnich tygodniach. Amerykański sekretarz transportu Ray Lahood wyraził przekonanie, że Dreamlinery są bezpieczne i że sam nie bałby się latać tymi samolotami. Lahood podkreślił jednak, że ostatnie awarie wymagają przeprowadzania kompleksowej kontroli Boeinga 787.

Boeing 787 Dreamliner

Ostatnie tygodnie przyniosły serię awarii Dreamlinerów. Kilka dni temu na lotnisku w Bostonie w Boeingu 787 Japońskich Linii Lotniczych zapaliła się instalacja elektryczna i wybuchł akumulator. Dzień później także w Bostonie z Dreamlinera kierującego się w stronę pasa startowego zaczęło wyciekać paliwo. Z kolei w Japonii w jednym z Boeingów 787 wykryto niewielki wyciek oleju, a w innym stwierdzono pęknięcie szyby. Boeing twierdzi, że tego rodzaju problemy są normalne, gdy nowy samolot wchodzi na rynek. Przedstawiciele amerykańskiego koncernu wyrazili zadowolenie, że rząd USA planuje sprawdzenie ich maszyn.

Za 5 dni Dreamliner LOT ma polecieć w swój pierwszy rejs do Chicago. Rzecznik Polskich Linii Lotniczych LOT zapewnia, że Dreamlinery nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa pasażerów i załogi. Marek Kłuciński zapowiedział też w rozmowie z IAR, że polski Boeing 787 poleci w rejs do Stanów Zjednoczonych w wyznaczonym terminie.

Źródło: IAR, sky-watcher.pl
Foto: Marcin Sikorzak / sky-watcher.pl

Comments

comments