Hotel Pullman Cannes Mandelieu Royal Casino to czterogwiazdkowy obiekt położony tuż obok słynnego miasta Cannes – w mniejszej miejscowości Mandelieu, na samym Lazurowym Wybrzeżu. W niedalekiej odległości od hotelu znajduje się lotnisko Cannes-Mandelieu, które obsługuje głównie ruch prywatny. W hotelu znajduje się niewielka prywatna plaża oraz kasyno Royal Casino. Do centrum Cannes stąd jest tylko 7 kilometrów. Hotel należy do sieci AccorHotels i programu lojalnościowego Le Club AccorHotels. Sprawdź opinie o hotelu na portalu TripAdvisor (Nr 1 wśród 17 hoteli w lokalizacji Mandelieu La Napoule).
Był to nasz pierwszy pobyt w hotelu marki Pullman i szczerze mówiąc można nawet rzec, że całość przesło nasze oczekiwania. Nie spodziewałem się, że będzie tak miło i przyjemnie – mimo, że sama marka zobowiązuje.
Samo wnętrze lobby przy recepcji było bardzo przestrone, bez zbędnych wodotrysków. Zameldowanie przebiegło szybko, miło i sprawnie. Po wejściu do jednej z dwóch wind można było powiedzieć: „WOW! Jaka fajna winda”! Żadne zdjęcie nie pokaże dobrze tego 'futerka' na ścianach windy! 🙂
Potem było oczywiście tylko lepiej…
Nasz pokój 720 znajdował się na 7. piętrze. Przy zameldowaniu otrzymaliśmy upgrade do pokoju Superior z tarasem i widokiem na morze. Urządzony był w lekko minimalistycznym, nowoczesnym stylu. Zrobił na nas bardzo dobre pierwsze wrażenie. Był dość przestronny i miał spory taras od strony morza, skąd jak się domyślacie był bardzo ładny widok. Do naszej dyspozycji był tu między innymi ekspres do kawy Nespresso oraz zwykły zestaw do parzenia kawy i herbaty plus bezpłatna woda mineralna. Na wyposażeniu pokoju oczywiście nie mogło zabraknąć dużego telewizora LCD. Również nie zabrakło wygodnego fotela oraz osobnego biurka, które posłużyło mi do pracy przy laptopie. Przy łóżku (i nie tylko) było bardzo dużo gniazdek elektrycznych. Ciekawostką było lustro w pokoju, które mogliśmy przesunąć, aby wpuścić trochę światła dziennego do łazienki.
W pokoju, z uwagi na mój status w programie lojalnościowym Le Club AccorHotels, czekał na nas prezent powitalny – bardzo fajne mydełka firmy Pivoine.
Łazienka była bardzo przestronna. W środku znajdowała się wanna ze zintegrowanym prysznicem oraz osobny prysznic. Ubikacja była w osobnym pomieszczeniu, do którego wchodziło się z łazienki.
Na wyposażeniu łazienki były między innymi bardzo dobrej jakości kapcie jednorazowe oraz świetny szlafrok. Do tego kosmetyki renomowanej firmy C.O. Bigelow Apothecaries – były świetne. Nie zabrakło tu między innymi zestawu wacików, patyczków do uszu oraz m.in. pilnika do paznokci. Przy okazji pójścia do recepcji przyniosłem jednorazowe szczoteczki do zębów wraz z pastą.
Śniadanie w tym hotelu było bardzo bogate i urozmaicone. Oprócz standardowych francuskich croissantów, dżemów i kawy były tu także, można powiedzieć, normalne rzeczy. Jajecznica, pieczarki, ogórki, pieczone kiełbaski, czy też smażony boczek. Oprócz tego bardzo smaczne naleśniki z syropem klonowym, czy też miodem. Dodatkowo dużo owoców, jogurtów, płatków i przede wszystkim różnego rodzaju świeżych soków. Należy jeszcze dodać, że do tego wszystkiego można dodać pyszne francuskie pieczywo, a całość była nieźle wyeksponowana. Było to jedno z lepszych hotelowych śniadań, jakie jedliśmy we Francji, a na pewno najlepsze śniadanie ze wszystkich hoteli AccorHotels, które odwiedziliśmy podczas naszego wyjazdu.
W hotelu można było skorzystać z różnego rodzaju masaży, siłowni, która była otwarta 24h na dobę oraz ze sporego zewnętrzenego basenu. Oprócz tego wszystkiego była prywatna, niewielka plaża, lecz z bardzo ładnego koloru (lazurową?) wodą. Do tego oczywiście leżaki z materacami i parasolkami. Niestety na minus było to, że nawet goście hotelowi musieli płacić za ich wypożyczenie. Samo korzystanie z basenu czy też plaży było oczywiście bezpłatne.
W hotelu znajduje się restauracja Blue Lemon oraz bar Royal Bay Lounge. Skorzystaliśmy z dobrodziejstw baru między innymi dzięki platynowemu statusowi LCAH, gdyż otrzymaliśmy voucher na welcome drinka dla dwóch osób. Kolorowe drinki były pyszne, a moja cola była po prostu Coca Colą 🙂
W restauracji i barze panował bardzo duży ruch, mimo, że nie był to weekend.
W hotelu, tuż obok baru i restauracji znajduje się kasyno, do którego tak naprawdę nie wchodziliśmy, ale już przy samym wejściu można było dreszczyk emocji i adrenalinę odpowiednią do tego miejsca.
Jak już na wstępnie wspomniałem hotel położony jest w bliskiej odległości – 4 km – od lotniska Cannes-Mandelieu. Do centrum Cannes jest około 7 km, natomiast do lotniska w Nicei są 32 km. Tuż obok hotelu znajduje się przystanek komunikacji miejskiej, skąd można dotrzeć między innymi do centrum Cannes. W odległości jednego kilometra znajduje się stacja kolejowa – stąd dotarliśmy między innymi do Nicei, Cannes oraz Saint-Raphaël. Około 2 km od hotelu jest również spore centrum handlowe, gdzie jest między innymi Casino Shop, czy też Geant. Tu zdecydowanie kupicie między innymi tanie artykuły spożywcze, pamiątki, elektronikę, jest też McDonald's, czy też pizzeria.
Plusy:
+ bardzo dobre śniadania
+ plaża przy hotelu i zewnętrzny basen
+ bardzo dobry dojazd komunikacją miejską
+ bardzo fajne pokoje
+ bardzo dobre kosmetyki
+ wanna w łazience i osobny prysznic, osobne wc
+ kasyno w hotelu
+ taras z widokiem na morze
Minusy:
– daleko od centrum Cannes
– wysokie ceny w sezonie
Pullman Cannes Mandelieu Royal Casino
605 Avenue du Général de Gaulle
BP 50049
6211, MANDELIEU LA NAPOULE
FRANCJA
Tel: (+33)4/92977000
Faks: (+33)4/93495150
email: H1168@accor.com
(Paweł Jakubowski)
2 komentarze