Restauracja Nobu Warsaw już otwarta!

Już od dzisiaj, w dynamicznie rozwijającym się centrum Warszawy, goście mają możliwość skosztowania wyjątkowej kuchni serwowanej w Nobu Warsaw. Restauracja będzie już 46 lokalem gastronomicznym tej luksusowej marki lifestylowej założonej przez Nobu Matsuhisę, Roberta de Niro oraz Meira Tepera na świecie. Poniżej przedstawiamy inspiracje i najciekawsze historie, które na przestrzeni lat zainspirowały szefa Nobu do skomponowania przepisów na unikatowe dania. 

RESTAURACJA

Nobu Warsaw zostanie poprowadzona przez szefa kuchni Yannicka Lohou, który swoje doświadczenie zdobywał między innymi w Nobu Hotel Barcelona. Koncepcja warszawskiej restauracji Nobu, zgodnie z ideą marki, oparta jest na nowatorskiej kuchni szefa Nobu odznaczającej się wykorzystaniem produktów wysokiej jakości, jak również wyjątkowymi kolorami i konsystencją – to klasyczna kuchnia japońska stworzona ze składników pochodzących z Ameryki Południowej. W menu odnajdziemy klasyczne już dania, które charakteryzują markę Nobu, takie jak jak Toro Tartar z Kawiorem czy Wołowina Toban-Yaki. W menu dostepna będzie również sekcja Nobu Now, gdzie zawarte będą najlepsze przepisy szefów kuchni restauracji Nobu na całym świecie. Dopelnieniem kulinarnych wrazen ma okazac się wielodaniowe menu degustacyjne Omakase, które goście zamawiac będą w ciemno.

Podążając za niesamowitą historią smaków marki, można odkryć sekrety powstania jej najbardziej rozpoznawalnych dań.

NEW STYLE SASHIMI

Pierwsza restauracja Nobu Matsuhisa, miała tylko 38 miejsc, a większość jej gości decydowała się na dania spoza ogólnego menu. Pewnego dnia klientka poprosiła szefa Nobu o przygotowanie niespodzianki. W efekcie otrzymała świeże sashimi z lososia, które odrzuciła twierdząc, że nie będzie jeść surowej ryby (w 1987 r. wielu osobom jedzenie surowych ryb wydawało się ryzykowne). Szef Nobu zabrał z powrotem danie i nie chcąc go zniszczyć, polał sashimi gorącą oliwą z oliwek, która akurat stała na kuchni. Dzięki temu ryba nie była surowa, ale też nie gotowana. Tym razem klientka z apetytem zjadła całą potrawę, a New Style Sashimi stało się jednym z klasyków dostępnych w restauracjach Nobu.

BLACK COD MISO

Po otwarciu restauracji Matsuhisa w Beverley Hills w latach 80, szef Nobu każdego ranka udawał się na targ rybny, aby kupić świeże produkty dla swoich gości. Jedną z powszechnie dostępnych ryb był czarny dorsz, którego prawie nikt nie używał wtedy w kuchni, przez co charakteryzował się bardzo niską ceną. Szef Nobu, zainspirowany tradycyjną japońską metodą marynowania świeżych ryb w miso, postanowił stworzyć własną specjalną marynatę i opracował przepis właśnie z tą rybą na Black Cod Miso które jest klasykiem Nobu po dziś dzień. Jeszcze wtedy szef Nobu nie zdawał sobie sprawy, że jednym z wielbicieli tego dania zostanie Robert De Niro, co okazało się być początkiem długotrwałej przyjaźni, a zarazem powodem do otwarcia pierwszej restauracji Nobu w Nowym Jorku.

SUSHI

Szef Nobu dorastał w Japonii, gdzie w tamtym czasie sushi uważano za bardzo wysokiej klasy danie. Pierwszy raz miał okazję spróbować go jako nastolatek, kiedy brat zabrał go do restauracji sushi w Tokio. Od chwili, gdy drzwi restauracji się otworzyły, energia baru sushi i doświadczenie zamawiania kolejnych dań sushi zmieniły jego życie. Szef Nobu wspomina do tej pory, jak czuł zaangażowanie włożone w przygotowanie potraw przez szefa restauracji i nigdy nie zapomni stworzonej wtedy więzi między szefem, a jego potrawami. Po tym doświadczeniu, zaczął marzyć o tym, by zostać szefem restauracji sushi. Teraz, po 50 latach, spełnia to marzenie poprzez przygotowywanie i serwowanie Nobu sushi na całym świecie.

MISO SOUP

Jako dziecko, szefa Nobu budził zapach gotującej się zupy miso, przygotowywanej co poranek przez jego mamę. Zupa miso jest głęboko zakorzeniona w japońskiej kulturze i stanowi część tradycyjnego japońskiego śniadania. To sprawia, że jak podkreśla szef Nobu, za każdym razem gdy kosztuje zupy miso, myśli o swoim dzieciństwie, a w tym o chwilach związanych z mamą.

YELLOWTAIL JALAPEÑO

Pewnego razu szef Nobu udał się na Hawaje jako gościnny kucharz na dużej imprezie. Po wyjściu gości wszyscy pracownicy byli głodni. Każdy szef kuchni obecny na wydarzeniu postanowił przygotować proste danie dla personelu. Szef Nobu posiadając trochę świeżej ryby zdecydował się na zrobienie sashimi. Okazało się jednak, że w kuchni nie było soi ani wasabi, które zwykle podaje się z sashimi, co skłoniło szefa do użycia obecnego tam jalapeño.  Pokroił je i podał wraz z francuskim czosnkiem i cytryną. Danie szybko stało się na tyle popularne, że później szef Nobu odtworzył je z yuzu zamiast cytryny i pięknie podaje je do dziś w swoich restauracjach.

„SQUID” PASTA

Pewnego razu do restauracji Matsuhisa przybył chłopiec który nie lubił owoców morza. Kiedy Nobu San zapytał go, co mu smakuje, powiedział „makaron”. Ponieważ była to japońska restauracja, szef Nobu nie zamierzał się poddawać i zrezygnować z japońskiej kuchni. Zamiast tego wpadł na pomysł pocięcia kalmarów w kształcie makaronowych muszelek i usmażenia ich. Chłopiec był zachwycony. Zainspirowany sytuacją, szef Nobu nazwał to danie Squid „Pasta”. Do tej pory jest ono podawane z lekkim sosem czosnkowym we wszystkich restauracjach Nobu na całym świecie.

(Informacja prasowa)

Comments

comments