Kulisy sesji modowej na lotnisku w Paryżu – Polak wśród laureatów konkursu AIR FRANCE

 

Film dokumentujący profesjonalną sesję zdjęciową z udziałem finalisty z Polski, Marcina Sokołowskiego jest już dostępny na łamach mojego bloga. 22-letni Zabrzanin wygrał w czerwcu br. konkurs „AIR FRANCE Fashion Flight to Paris”. W nagrodę wziął udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej na lotnisku im. Charles’a de Gaulle’a w Paryżu i miał okazję współpracować m.in. ze słynnym fotografem Pálem Nánási.

Konkurs zorganizowany przez AIR FRANCE, dedykowany był młodym ludziom, którzy marzą o karierze w modelingu. Kandydaci z różnych krajów mogli przystąpić do rywalizacji, wystarczyło odwiedzić facebookowy fan page AIR FRANCE i zgłosić swoją kandydaturę. Nasz rodak, Marcin Sokołowski, otrzymał najwięcej głosów spośród kandydatów z Polski i razem z finalistami z Czech, Węgier oraz Rumunii wziął udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej.

Plan zdjęciowy zorganizowano w odnowionej części lotniska im. Charles’a de Gaulle’a w Paryżu. Młodzi ludzie, którym francuski przewoźnik umożliwił złożenie profesjonalnego portfolio zdjęć, mieli okazję współpracować z gwiazdami świata mody. Oprócz znanego fotografa Pála Nánási adepci modelingu na planie pracowali z pochodzącymi z Węgier – światowej sławy modelką Viktórią Vámosi i słynnym sportowcem Gáborem Császár (oboje na zdjęciu obok). Nie dziwi więc fakt, że wszyscy laureaci konkursu traktowali zdjęcia w Paryżu jako przepustkę do międzynarodowej kariery.

„To była moja pierwsza wygrana w międzynarodowym konkursie. W związku z tym, podczas podróży i w trakcie sesji zdjęciowej towarzyszył mi stres. Chciałem zaprezentować się jak najlepiej. Jednak zarówno obsługa AIR FRANCE, jak i cała ekipa na miejscu zadbały o to, aby wszyscy uczestnicy czuli się swobodnie
i komfortowo.” – opowiada o swojej przygodzie Marcin Sokołowski, uczestnik sesji zdjęciowej w Paryżu „W czasie przerw, przechadzałem się po lotnisku. Byłem ciekawy, jak port prezentuje się po tak dużej modernizacji. Zmiany są imponujące. Nowy terminal jest bardzo przyjazny dla podróżujących. Czytelne oznaczenia, świetnie zlokalizowane ekskluzywne butiki czy najwyższy standard wykończenia – wszystko to uprzyjemnia i ułatwia podróż. Bardzo podobała mi się również strefa VIP, której wysoki standard sprawił, że w trakcie naszych ujęć, poczuliśmy się wszyscy wyjątkowo.” –  dodaje Marcin.

Pasażerowie paryskiego lotniska bacznie obserwowali poczynania początkujących modeli. Z myślą o tych, którzy nie mieli tej możliwości, powstał film zza kulis sesji, który możecie obejrzeć poniżej.

Warto wspomnieć, że nie pierwszy raz lotnisko w Paryżu swoim niepowtarzalnym wzornictwem przyciągnęło świat mody i show–biznesu. W przeszłości odbywały się tu już pokazy mody czy okazjonalne polowania na króliki, a port lotniczy służył nawet jako tło teledysku do piosenki „Beautiful Day” grupy U2.

Bilety na loty z Air France możecie kupić na stronie Air France oraz na tripsta.pl

MARCIN SOKOŁOWSKI

Laureat tegorocznego konkursu „AIR FRANCE Fashion Flight to Paris”, nie jest doświadczonym modelem. Ma 22 lata, studiuje Turystykę i Rekreację na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Haute couture interesuje się już od dłuższego czasu. Lubi podążać za trendami, oglądać najnowsze pokazy mody, przeglądać kolekcje projektantów, bawić się modą i obserwować jak ludzie się ubierają w różnych zakątkach świata. Uwielbia podróżować i poznawać nowe kultury. Wolny czas spędza aktywnie.

PAL NANASI

Jest absolwentem m.in. brytyjskiego West Herts College i Bournemouth College of Art & Design. Pracował dla znanych agencji reklamowych, m.in. Leo Burnett, Edison, Bates Saachi & Saachi, Lowe Lintas GGK, Grey, Publicis czy Young & Rubicam. Jest również autorem albumu zdjęć „Madách Theatre”. Jego prace były wystawiane m.in. na Węgrzech, w Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Pracował dla wielu ekskluzywnych magazynów (np. DV8, Joy, Cosmopolitan, CKM, JOY, MOM, La Femme, Elle, SFT, Mens Fitness oraz Shape). Włada biegle językiem węgierskim i angielskim. Więcej informacji dostępnych jest na stornie www.nanasi.hu.

 (Informacja prasowa)

Comments

comments