Renaissance Warsaw Airport Hotel ma już pokoje wzorcowe

Marriott International zaakceptował pokoje wzorcowe hotelu Renaissance Warsaw Airport – to kolejny kamień milowy w budowie hotelu.

– Pomimo nowoczesnej bryły, ultra nowoczesnych rozwiązań technologicznych, zgodnych ze standardami hotelu pięciogwiazdkowego sieci Marriott, Renaissance Warsaw Airport nie jest klasycznym hotelem pięciogwiazdkowym – mówi Gheorghe Marian Cristescu, prezes Spółki Chopin Airport Development. I dodaje: – Ani styl, ani kolory nie pozwalają w prosty sposób porównać go do innych hoteli tej klasy. To raczej produkt „lifestyle-owy” niż luksusowy w dotychczasowym rozumieniu.

Charakter hotelu odwołuje się stylistycznie do modernizmu lat 30, lat 60 oraz z dzisiejszych czasów. W szczególności, budując wątki stylistyczne, zaczerpnięto z dorobku polskiego wzornictwa, sztuki i grafiki z tych epok. Tematy reklam, plakatu, polskiej szkoły filmowej były inspiracją dla architektów tworzących wnętrza zarówno pokoi jak części wspólnych.

– Cieszymy się i jesteśmy dumni, że projekt pokoi wzorcowych pierwszego hotelu Renaissance w Polsce i w naszym regionie został zaakceptowany przez Marriott International – mówi Gheorghe Cristescu. – Mamy świadomość, jako Chopin Airport Development, że wiele osób z niecierpliwością oczekuje otwarcia tego hotelu i wiemy że jest to również bardzo istotne otwarcie dla Marriott.

Marka Renaissance reprezentuje luksus i poziom pięciu gwiazdek w zupełnie nowy, niestandardowy sposób. W jej centrum znajduje się koncepcja „Wanderlust” czyli swoistego zatracenia się w podróży i odkrywaniu. To marka dla ludzi ciekawych lokalnych odkryć, mających odwagę wyjść poza konwenanse i dać się zaskoczyć nowym kolorom i smakom, nawet w czasie podróży biznesowej.

W warszawskim Renaissance wartości te są interpretowane poprzez kolorystykę, połączenia form i dekoracji w prawdziwie lokalny sposób:

  • Odważnie niezależny – w warszawskim wydaniu to mocne akcenty granatu i pomarańczy, szczotkowany beton, nierównoległe linie szafek nocnych
  • Intrygująco nieoczywisty – różne abażury lampek nocnych, cień prysznica za żółtą mleczną szybą
  • Autentycznie lokalny – polskie plakaty reklamujące przedstawienia z lat 50 i 60, fotel i lampa polskiego designu, motyw szachownicy ułożony z kafelków – typowy dla wielu Polskich łazienek z lat 70 a później odkrywany wielokrotnie na nowo przez między innymi Andree Putman i inne światowe sławy architektury.

Nie odnajdujemy tu ani art–deco hoteli historycznych ani nowoczesnego minimalizmu, przeważającego w wysokiej klasy hotelach sieciowych. Renasissance Warsaw Airport ma na pewno szansę stać się wyznacznikiem warszawskich trendów nie tylko w elegancji.

(Informacja prasowa)

Comments

comments