ibis Gdańsk Stare Miasto 2* – recenzja hotelu

Autor pawi dn. 2 października 2016

22 sierpnia otwarto kolejny hotel ibis w Polsce – ibis Gdańsk Stare Miasto 2*. Znajduje się nieopodal gdańskiego Górnego Miasta. Od najważniejszych atrakcji turystycznych, takich, jak Bazylika Mariacka, pomnik Neptuna czy Żuraw dzieli go zaledwie kilka minut spacerem. Niedaleko jest również nad brzeg Motławy, skąd rozpościera się widok na Wyspę Spichrzów i port. Niewątpliwą zaletą jego położenia jest także bliskość Dworca Gdańsk Główny oraz punktu odpraw lotniskowych Terminal Miasto. Otwiera to wiele możliwości, nie tylko dla pobytów wypoczynkowych i turystycznych, ale także biznesowych. W hotelu dostępnych jest 120 pokoi, w tym 80 dwuosobowych. Wszystkie wyposażone są w łóżka Sweet Bed typu Queen, zaprojektowane zgodnie ze standardem „Sweet Room”. Umożliwia to dostosowanie przestrzeni do upodobań i potrzeb gości. Każdy z pokoi wolny jest od dymu tytoniowego. Dla osób z dziećmi hotel oferuje 12 pokoi rodzinnych, gdzie oprócz podwójnego łóżka znajduje się rozkładana sofa.

Tak o hotelu pisała Grupa Hotelowa Orbis, która zaprosiła mnie na wyjazd do tego hotelu (ogólny wpis z wyjazdu możecie zobaczyć tu). Już na pierwszy rzut oka, w chwili po wejściu do hotelu, rzuca się w oczy nowoczesność – da się zauważyć, że nie jest to taki ibis, który wszyscy znamy. W recepcji za pracownikami wyświetlacze elektroniczne zamontowane na szafkach, w lobby ciekawie urządzony lounge, kawałek dalej restauracja. W hotelu znajduje się również sala konferencyjna, którą miałem okazję odwiedzić podczas prezentacji nowych hoteli, m.in. ibis Styles w Europie Środkowo-Wschodniej. Czy podobało mi się w tym ibisie? Tak. Poniżej standardowo opis poszczególnych sekcji.

Rezerwuj nocleg w hotelu ibis Gdańsk Stare Miasto

Pokój

Zaskoczeniem w pokoju były nowoczesne meble oraz inny design, nie taki jak w starszych obiektach tego typu. Zaokrąglenia na szafkach, kontakty wraz z podłączeniami USB, telewizory LCD nowej generacji, żyć nie umierać! No może z tymi telewizorami to lekko przesadziłem, jak dla mnie są za małe, albo po prostu powinienem nosić okulary. Poza tym fajnie „wymalowana” ściana, podoba mi się taki styl – nudy nie ma.

Internet w pokoju działał bardzo płynnie, a widok z pokoju prezentował się następująco. Jeśli dobrze poznajecie, jest to inny obiekt AccorHotels – Mercure Gdańsk Stare Miasto, w którym kiedyś miałem przyjemność nocować (recenzja znajduje się tu).

Łazienka

Łazienka stosunkowo niewielkich rozmiarów, lecz dobrze zaprojektowana. Ciężko napisał coś odkrywczego. W standardzie były suszarka, komplet ręczników, kosmetyki w zbiorczych dozownikach i kabina z prysznicem.

Śniadanie

Śniadanie w polskich (i już nie tylko) ibisach to Morning Appleasure. Dużo jabłek i przetworów z naszego skarbu narodowego. Ciepła szarlotka, którą wynosi na sale zachęcając każdego gościa do skosztowania to miły akcent i przy okazji smaczny. Poza jabłkowymi przetworami (musy, dżemy, sosy itp.) można zjeść tu coś na ciepło, nie jak w zachodnich ibisach (Hiszpania, czy też np. Portugalia). Były między innymi parówki oraz jajecznica. Na zdjęciach możecie zobaczyć niemal wszystko. Mogę napisać, że mi bardzo smakowało. Jedyne co mogę się przyczepić to do szybko wysuszających się naleśników. Może pod jakąś przykrywką nie byłyby szybko suche?

Restauracja

W restauracji ibisowej oczywiście królują i-burgery. Wołowina była średnio doprawiona, ale wierzę, że z biegiem czasu będzie tylko lepiej i jeszcze raz lepiej, Ceny burgerów? ok. 29 zł.

Strefa SPA & Wellness

Nie stwierdzono – jak to w ibisach.

Podsumowanie

Hotel ibis Gdańsk Stare Miasto to obiekt, jakiego na pewno brakowało w portfolio Grupy Hotelowej Orbis w Gdańsku. Niby są to tylko 2*, a pierwsze wrażenie minimum 3, a nawet 4 (tak mawiali współtowarzysze podróży)! Oczywiście brak w środku standardowych rzeczy z wyższych kategorii, ale jest dobrze. Lokalizacja hotelu jest jak dla mnie rewelacyjna, kilka minut spacerkiem od gdańskiego dworca głównego. Podobną odległość dzieli hotel od słynnego Długiego Targu w Gdańsku. Nowoczesny wygląd, bardzo miła obsługa sprawiają, że chce się tam wracać.

Przy poziomie cen 250 zł za dwie osoby można śmiało rezerwować nocleg w tym hotelu, lecz jeśli cena wybija 409 zł, to już wolałbym przenocować np. w Mercure. Rezerwując wcześniej masz szansę na lepszą cenę – pamiętajcie o tym. Na koniec warto wspomnieć, że w hotelu mogą nocować zwierzęta za dodatkową opłatą – tylko 20 zł.