Ostatnio miałem przyjemność po raz pierwszy nocować w hotelu DoubleTree by Hilton Warsaw. Poniżej kilka słów na temat mojego krótkiego pobytu.
Tuż przed pobytem pytałem drogą mailową o przywileje dla gości o statusie Diamond, a konkretnie o salonik Executive Lounge, a w zasadzie jego substytut, gdyż od pewnego czasu jest on zamknięty. Otrzymałem informację zwrotną (zresztą bardzo szybko), że otrzymuje się przy zameldowaniu voucher na jedną przekąskę i jeden napój w restauracji Restauracji Garden. Przyznacie szczerze, że trochę słabo.
Samo zameldowanie trwało bardzo szybko i sprawnie, lecz nie uzyskałem w zasadzie żadnych informacji odnośnie godzin śniadaniowych, czy też otwarcia basenu oraz strefy z saunami i jacuzzi Level Up – musiałem się o wszystko dopytać.
Odnośnie wieczornego snacka z napojem okazało się, że… mogłem zamówić dwa dania ze specjalnej karty plus napój. Panowie z obsługi przyznali, że jeśli jest więcej osób o najwyższym statusie, to wtedy organizują bufet – chyba jednak się cieszę, że wyszło jak wyszło.
Krewetki i burger były naprawdę dobre!
Przyznacie szczerze, że różnica między snack+napój, a kolacja a'la carte to jednak subtelna różnica. To było miłe zaskoczenie, ale jednak komunikując, że jest to tylko snack plus napój można spowodować zniechęcenie do złożenia rezerwacji. Poza tym podczas wymeldowania byłem świadkiem sytuacji, gdzie goście rozmawiali z Panią z recepcji na ten temat i komunikacja była również podobna, co oczywiście nie podobało się osobom, które się meldowały. Mogę iść o zakład, że gdyby dostali informację o normalnej kolacji to nie mieliby zastrzeżeń.
Jeszcze tylko słowo odnośnie upgrade pokoju – zarezerwowałem najtańszego Twina (chciałem go zmienić na pokój z jednym łóżkiem), a otrzymałem pokój typu King z widokiem na ogród. Ten widok na ogród to raczej taki malutki upgrade, ale jak na krótki pobyt to było mi wszystko jedno.
Podsumowując gdyby nie problem z jednolitym komunikowaniem w hotelu to wszystko byłoby w jak najlepszym porządku. Śniadanie jak na czasy pandemiczne bardzo dobre, obsługa na śniadaniu i kolacji bardzo miła, podobnie w barze.
Na pewno tam kiedyś wrócę. A Wy?
(Paweł Jakubowski)
0 komentarzy