Hilton Malta 5* – recenzja hotelu

Autor pawi dn. 4 sierpnia 2014

Hilton Malta to pięciogwiazdkowy hotel położony na wybrzeżu przy przystani jachtowej w Portomaso w odległości ok. 11 km od międzynarodowego lotniska na Malcie. Jeżeli macie słabą orientację w terenie to zlokalizowanie hotelu z dalszej odległości będzie bardzo proste dzięki budynkowi Portomaso Business Tower, który jest charakterystyczny i najwyższy na wyspie. Na samym końcu tej recenzji znajdziecie bardzo bogatą galerię zdjęć z hotelu. Na Maltę dotarliśmy inauguracyjnym lotem tanich linii lotniczych Wizz Air z Gdańska, o czym możecie przeczytać w tym obszernym wpisie.

Hotel ten jest bardzo dużym obiektem – w swojej ofercie ma aż 410 pokoi wraz z apartamentami. W hotelu znajdują się liczne sklepy, restauracje, kilka basenów oraz przepiękny widok na morze. Hotel bierze udział w programie partnerskim Hilton Honors i jest w kategorii 6.

Do hotelu przyjechaliśmy o wczesnych godzinach, więc nasz pokój nie był jeszcze gotowy. Zaproponowano nam zaopiekowanie się bagażami i poczekanie w Executive Lounge lub skorzystanie z basenu. Jako że wszystkie rzeczy były w bagażach wybraliśmy salonik.

Pokój

Nasz pokój Deluxe Twin Sea View o numerze 622 znajdował się na 6 piętrze, był z dwoma łózkami oraz widokiem na Morze Śródziemne. Posiada swój prywatny duży balkon, bardzo dobrze działającą klimatyzację, minibar, biurko służące do pracy oraz oczywiście telewizor LCD. Dostępny był również internet bezprzewodowy WiFi, który sprawował się bardzo dobrze. W pokoju czekał na nas powitalny liścik, woda mineralna oraz słodycze. Na wyposażeniu pokoju były również m.in. żelazko, deska do prasowania, szlafroki wraz z kapciami, zestaw do parzenia kawy i herbaty uzupełniany na życzenie. Dla wymagających gości, którzy mają problemy z zasypianiem były przygotowane różnego rodzaju poduszki.

Widok z pokoju był przepiękny. Na dole palmy i basen, a prosto morze. Zdjęcie poniżej przedstawia wschód słońca.

Łazienka

W łazience znajdowała się wanna z prysznicem, duża ilość ręczników oraz standardowo kosmetyki. Łazienka nie była wielka, ale wystarczająco duża, umożliwiająca swobodne poruszanie się w środku.

Śniadanie

Na śniadanie zeszliśmy tuż po godzinie 7, czyli zaraz po rozpoczęciu serwowania dań. O poranku nie było tu dużego ruchu, lecz sukcesywnie przybywało hotelowych gości. Wybór potraw był ogromny. Serwowano oczywiście English Breakfast jak i inne potrawy, których nie sposób wymienić, ale wszystko utrwalone jest na zdjęciach. Dla każdego znalazło się coś dobrego, czy na słodko, czy na słono. Bardzo dobre były suszone pomidory, łosoś, świeżo robione na życzenie omlety (bogaty wybór składników) no i pyszne maltańskie pieczywo oraz kozi ser. Nie mogło zabraknąć również deserów w postaci ciast, słodkich bułek oraz rogalików.

Śniadanie w Executive Lounge

Executive Lounge

W Executive Lounge spędziliśmy stosunkowo dużo czasu, biorąc pod uwage fakt oczekiwania na nasz pokój oraz dzień wyjazdu. Serwowane są tu w różnych godzinach różne potrawy. O poranku jest śniadanie, następnie są lekkie przekąski, przekąski obiadowe oraz na kolację. Można skorzystać tu z darmowego internetu, drukarki, zrelaksować się przy lampce wina lub czegoś mocniejszego. Jest tutaj bardzo dużo miejsca. Co bardzo istotne – można posiedzieć sobie na tarasie z pięknym widokiem na basen oraz morze. Jeżeli chodzi o jedzenie, to w porach serwowania przekąsek są one cały czas uzupełnianie. Jeśli skończy się jeden rodzaj przekąski zaraz donoszony jest inny – dzięki temu mamy wrażenie dużej różnorodności i dużego wyboru.

Strefa SPA & Wellness

W hotelu znajdują się aż 4 baseny na zewnątrz, 2 baseny dla dzieci oraz dodatkowo basen w środku z podgrzewaną wodą. W hotelu jest również dobrze wyposażona siłownia oraz strefa, w której można zamówić sobie masaż oraz inne zabiegi pielęgnacyjne. Jako że z nich nie korzystaliśmy, zrobiliśmy tylko kilka zdjęć dokumentacyjnych z siłowni.

Apartamenty

Dzięki uprzejmości pracowników hotelu mogliśmy zwiedzić apartamenty, których jest 7 rodzajów. Zdjęcia z apartamentów, bez podziału na rodzaj znajdziecie poniżej.

Podsumowanie

Hotel Hilton Malta zdecydowanie zasłużenie posiada 5*. Dzieli go przepaść między hotelami niższej klasy. Czasem tylko na jeden dzień warto wydać więcej pieniędzy na hotel, żeby się zrelaksować i zaznać luksusu. Hilton Malta jest trzecim hotelem tej marki, który recenzujemy. Zdecydowanie wyróżnia się on designem, da się w nim zauważyć lokalne trendy. Dodatkowo wydaje nam się, że pokoje – te podstawowe – są większe niż w poprzednich hotelach. Dojazd z lotniska jest bardzo prosty. Pomijając fakt, że można dojechać taksówką, hotel ma bardzo dobre połączenia z komunikacją miejską. Bezpośredni transport w okolice hotelu zapewni nam linia lotniskowa X2.

Pobyt w tym hotelu był jedną z przyjemniejszych rzeczy na tej wspaniałej wyspie. Oczywiście nie ma co porównywać zwiedzania z pobytem w hotelu, ale jednak ten zapadnie nam na długo w pamięci.